Debata w Parlamencie Europejskim. Jak Polacy bronią demokracji
We wtorek w Parlamencie Europejskim otwarta została wystawa zdjęć autorstwa Chris Niedenthal i Wojciecha Kryńskiego „Poland’s Street Pulse”. Zorganizowana została również debata o tym, jak Polacy bronią demokracji
W debacie udział wzięli m.in. Agnieszka Holland, profesor Marcin Matczak i Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP. – Zależy nam na tym, żeby w Europie wierzono, że Polacy chcą być w Unii Europejskiej, że walczą o te same wartości i że PiS to nie cała Polska – mówiła Róża Thun, współorganizatorka spotkania.
– Pierwszy raz od ponad dwóch lat wstęp do parlamentu bez skoków przez płot, jazdy w bagażników, kłopotów z czyimś „mirem domowym”. Parlament, co prawda europejski… – napisał na FB lider Obywateli RP, który tymi słowami rozpoczął również swoje przemówienie.
Posłuchaj debaty:
Dyskusję poprzedził wernisaż wystawy „Poland’s Street Pulse”. W centralnym miejscu europarlamentu pokazano zdjęcia Chrisa Niedenthala i Wojciecha Kryńskiego z obywatelskich protestów przeciw władzy PiS.
Zdjęcia z wystawy: Rafał Szymczak
Relacja z debaty również w Gazecie Wyborczej oraz na portalu OKO.press.
[sc name=”wesprzyj” naglowek=” Pomóż nam bronić polskiej demokracji. Dołącz do nas albo nas wesprzyj!” tresc=” Twoje wsparcie pomoże nam dalej działać! „]
Somnabuliczne bajdurzenia bałamutne – tylko w ten sposób można skwitować podobne wypowiedzi o niszczeniu demokracji w Polsce.
I jeszcze jedna uwaga – chyba nie jesteście ąz tak bardzo oderwani od rzeczywistości żeby twierdzić, że poparcie społeczne dla waszych działań jest wyższe od 0, 0001%? Tak więc sformułowanie – „Polacy walczą o demokrację” w waszym wykonaniu świadczy tylko o braku kontaktu z światem realnym
Tak – Polacy chcą zyć w demokratycznym kraju, dlatego też głosując w demokratycznych wyborach wybrali PIS.
Ci wyborcy najpierw głosowali, a potem zobaczyli tę demokrację. Następstwo zdarzeń jakby z innej bajki. Czerwony Kapturek był przed Wilkiem, a nie na odwrót.
Świat realny LK26 może wyglądać bardzo pozytywnie, bo to jednak awans społeczny i duże samozadowolenie z nowej pracy, ale dla nauczyciela matematyki, historii czy etyki „dobra zmiana” znaczy wyrzucenie na bruk. Dla większości Z nas „Świat realny to ostateczne rozczarowanie tym zaklamanym ludem.
Etyki i filozofii niemal nie nauczano. Efekty widać.
Z przedmiotami ścisłym też było bardzo źle. Gorzej niż w PRLu.
Zgadzam się.
Poza tym przed wyborami celowo rozbito pewną partię na różne organizacje, nazwy, ze względu na finanse i zmylenie wyborców.
Oszustwo za oszustwem.
Dziwisz się określeniu „Polacy walczą o demokrację”? Przecież ta skrajnie niszowa organizacja nazwała się „Obywatele RP” – dokładnie ten sam mechanizm. Ma sprawiać wrażenie, że są ich miliony, a na protestach stale te same 20 osób. Czy nie jest dziwne, że miliony „obywateli RP” głosowało na PiS? Nie, Obywatele RP to jest 20 osób i jedna stronka internetowa. Cóż, takie są realia walki politycznej, możemy ich tylko demaskować gdzie się da – internet wiele zmienił. Co ciekawe, KOD stosuje drastyczną cenzurę, a na Obywatelach RP wolno się wypowiadać krytycznie. Zdarzają się ingerencje cenzury, ale bardziej jako wyjątek niż reguła. Pod tym względem ORP mi imponują – jest to jakaś dojrzałość, w przeciwieństwie do KOD-u
Na PiS zagłosowało nieco ponad 5,5 mln mieszkańców, takie są faktyczne dane. Czy to oznacza większość społeczeństwa, gdy uprawnionych do głosowania było 30,5 mln?
/We współczesnym świecie/ Demokracja ma jeden wymiar. Jest albo jej nie ma. Kiedy w parlamencie nie ma nic do powiedzenia członek parlamentu, a liczący się głos mają tylko/wyłącznie przedstawiciele tzw. większości, to jest jasne, że o demokracji w takich warunkach nie może być mowy. I nie ma! To samo odnosi się do nieuwzględniania przez władze państwa głosu opinii publicznej wyrażanego przez manifestacje tłumów w masowych protestach na ulicach. Wyniki ostatnich wyborów w Polsce są wynikiem manipulacji na rzecz (rzekomego czyli fałszywego) poparcia dla PiS. Udział w tym miały siły zewnętrzne, co 'zza węgła’ metodą uaktywnienia „przez pośredników” (uruchomiły sterowalne masy ludzi niezorientowanych politycznie – głównie przez nadaktywność polityczną kleru na wsiach). Wsparły przez to (przed wyborami) podstępne działania antyrządowe (m.in.afera Falenty). W rezultacie wygrali niepopularni i szkodliwi ale doraźnie zmobilizowani wyborcy PiS. Rząd PiS ogłasza/nagłaśnia fałszywe oceny stanu faktycznego w każdej dziedzinie aktywności państwa i społeczeństwa. Opinia publiczna jest pozbawiona szans poznania rzeczywistego stanu rzeczy w państwie.
Trochę kiepska jakość foniczna i tłumaczeń. Ale debata ciekawa.
Bardzo podobała mi się koncepcja pana Matczaka w temacie planu przywracania praworządności „po PiS-e”. Jestem ciekaw, czy pan Kasprzak tę ideę podziela i wspiera, bo wcześniej odnosiłem wrażenie, że ma inne wyobrażenie i koncepcje (większość konstytucyjną itp.)
Proszę o info, ilu na tej debacie było cudzoziemców. Rozważania o tym, co będzie „po pisie” są na razie bardzo teoretyczne, bo nikt nie wie, co będzie za pięć lat – i nader wzruszająca jest Wasza pewność, że to Wy będziecie „Polską po pisie” zarządzać
Po PiSie będzie rządzić otrzezwienie i konieczność poniesienia konsekwencji dzisiejszej tragifarsy. Trzezwiejemy!!!
Nie byłam pijana, inni trzeźwieją . Jestem zaskoczona tym, jak krytycznie podchodzą do rządu ci, którzy wydawali mi się ich elektoratem.
Czekam na wybory, liczenie głosów, wyniki. Mam obawę, że ci, którzy najbardziej skorzystali bez pytania suwerena z jego pieniędzy, mają już przygotowaną ewakuację z kraju.
Przykre jest to, że ludzie nie rozumieją, że zabranie prawa wstępu do Sejmu jest odebraniem prawa obywatelskiego, dlaczego przyzwyczailiśmy się do zabierania nam praw, skąd aż takie przyzwolenie?
Serio pytam. Może ktoś z forumowiczów to przemyślał, może zechce napisać.
Zdjęcia P. Niedenthala są dla mnie przejmujące, zwłaszcza to z Rafałem Suszkiem i innymi oporującymi na pierwszym planie, na drugim zaś dwa szeregi policjantów w rynsztunku bojowym. Bardzo przemawia do mnie flaga Polski z sylwetkami naśladującymi figurkę logo Ob RP. Dla mnie ważne jest to, że te sylwetki mają podniesione głowy, wiem , to drobiazg, ale zwieszona głowa nasuwa mi skojarzenia ze zmęczeniem, rezygnacją . Może o to chodziło, że mimo zmęczenia, upadlania, pięść w górę.
Tym, którzy reprezentowali mnie w UE – niezmiennie wyrazy szacunku i wdzięczności.