Demokracja od zaraz. Spotkanie w Bydgoszczy
Około 40 osób wzięło udział w poniedziałek w spotkaniu z Pawłem Kasprzakiem i Tadeuszem Jakrzewskim w Bydgoszczy. Dyskusja była momentami ostra, ale rzeczowa i bardzo ciekawa
Było to kolejne spotkanie o idei organizowania prawyborów przed wyborami samorządowymi, jakie Obywatele RP organizują w Polsce. W środę 31 stycznia będziemy w Białymstoku (czytaj tutaj), w czwartek 1 lutego w Legnicy, w piątek 2 lutego we Wrocławiu. Serię debat zakończymy (jak na razie) 7 lutego w Lublinie. Szczegóły tutaj.
Zobacz relację z poniedziałkowego spotkania:
Krystyna Malinowska
Znowu muszę pogratulować. Jakość wizualna i akustyczna transmisji dużo lepsza jak poprzednio. Nawet bardzo dobra.
Dyskusja super ciekawa. Bardzo podobała mi się riposta lidera wobec przedstawiciela strony partyjnej, w której wspomniał o tym, że obywatele mają roszczenie na ustalanie zasad wyłaniania kandydatów i nie muszą uznawać monopolu partii w tym zakresie. Chociaż ten fragment dyskusji pokazał po raz kolejny, że próba wciągnięcia dotychczasowych partii w oddolne procesy demokratyczne to czysta utopia. Otwarcie się karłowatych partii nomenklaturowych na społeczeństwo oznacza praktycznie ich likwidację w dotychczasowej formie.
Ja osobiście pana broniącego uprzywilejowanej pozycji partii w państwie zapytałbym dodatkowo:
a) ilu obywateli pańska partia reprezentuje, znaczy ilu ma aktywnych płacących składki członków zarówno w skali kraju jak i w skali regionu (tu ziemi bydgoskiej)?
b) co pańska aktualna i poprzednia partia konkretnie w ostatnich latach zrobiła w polityce werbunkowej mającej na celu włączenia jak największą liczbę obywateli w wewnątrzpartyjne i ogólnie demokratyczne procesy decyzyjne? Co pańska partia „szarym obywatelom” oferuje jako wartość dodaną wynikającą z ewentualnego członkostwa?
c) czy pańska partia mogłaby obywatelom zaoferować oddolne i autonomiczne prawybory na najlepszych kandydatów na stanowiska publiczne? W formule wewnętrznej, jeśli partia jest w regionie wystarczająco reprezentatywna (powiedzmy, że ma 1 promil wyborców w regionie jako członków), czy też w formule otwartej, jeśli nie jest wystarczająco reprezentatywna (formuła otwarta, to znaczy, że kandydaci i wyborcy uczestniczący w prawyborach mogą na rozsądnych warunkach zgłaszać się z zewnątrz. Autonomiczne, to znaczy, że z mocy statutu partii lub regulaminu prawyborów żadne wyższe instancje partyjne nie mogą wpływać na przebieg prawyborów i nie mają prawa kwestionować ich wyników. Czy pańska partia rozważa takie opcje?
d) (trochę złośliwie). Jednym słowem, panie pośle, niech pan odpowie: Pańska partia jest dla ludzi (czyli otwarta, obywatelska), czy jest dla działaczy (czyli nomenklaturowa, zamknięta). A jeśli pańska partia reprezentuje jedynie interes działaczy, to na jakiej podstawie upomina się pan o głos obywatela?