Nikt nie odda tego, co zostało ordynarnie skradzione

Oskarżam w imieniu Konstytucji. Oskarżam, bo miało być pięknie a wyszło jak zwykle. Jak zwykle, kiedy w przestrzeń publiczną wkracza PiS
 
100 rocznica odzyskania Niepodległości w Poznaniu znakomicie splotła się z corocznym miejskim świętem – 11 listopada obchodzimy Imieniny ulicy św. Marcina. Prezydent przekazuje klucze do miasta św. Marcinowi, który pojawia się na białym koniu, przez centrum idzie barwny korowód, jemy rogale, trwają koncerty i imprezy do późnego wieczora. W tym roku dodatkowo dla uczczenia rocznicy odbył się Bieg Niepodległości – rekordowy jeśli chodzi o ilość uczestników i atmosferę.
 

 
To wprowadzenie w świąteczny, unikatowy wręcz klimat, który naprawdę był w tym roku wyjątkowy (nie tylko ze względu na obecność prezydenta Komorowskiego) ma na celu podkreślenie skandalu, jakim było zdjęcie przez współpracowników wojewody banera z napisem „Konstytucja” z reprezentacyjnego miejskiego budynku na Placu Wolności.

Baner umieściliśmy 18 października we współpracy z Fundacją Malta na budynku, w którym siedzibę ma Fundacja.
 

 
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak i Paweł Kasprzak z Obywateli RP byli gospodarzami tego wydarzenia. Paweł Kasprzak po raz pierwszy przemawiał publicznie w Poznaniu i został bardzo entuzjastycznie przyjęty przez poznaniaków. Głos zabrali także profesor Andrzej Szwarc, w latach 2007-2011 sędzia Trybunału Stanu RP, w imieniu Fundacji Malta Karol Działoszyński, poseł na Sejm II i III kadencji oraz Andrzej Białas, pełnomocnik prezydenta Poznania do spraw społeczeństwa obywatelskiego.

A teraz chronologicznie:
18 października – wieszamy baner z Konstytucją, mamy wszystkie stosowne zgody, zezwolenia, etc., jest super. Przed uroczystościami 11 listopada obok banneru fundacja Malta umieszcza flagi – polską i unijną.
 

 
9 listopada – późnym popołudniem w siedzibie Fundacji pojawiają się pracownicy firmy obsługującej uroczystości rocznicowe firmowane przez wojewodę. Robią wizję lokalną, nie informują nikogo, że chcą zdjąć baner, nie pytają czy można.

11 listopada – Zniknął baner i flagi. Zarówno Fundacja Malta, jak i biuro prezydenta Jaśkowiaka od rana podejmują działania, aby wyjaśnić, kto zdjął, a na tym etapie wiedzy wręcz ukradł baner. My rozmawiamy z policją w sprawie zgłoszenia kradzieży.
 

 
12 listopada – piszemy o tym na fb i twitterze, pojawia się artykuł w Gazecie Wyborczej „Wojewoda Hoffmann na Twitterze napisał: „Nie przeszkadzał, po prostu w tym miejscu był wyświetlany mapping. Napis wróci na swoje miejsce prawdopodobnie jutro, tak jesteśmy umówieni z właścicielami budynku”.
 

 
Rzeczniczka ZKZL Magdalena Gościńska informuje, że TVP Poznań (współorganizowała obchody z wojewodą) uzyskała zgodę na wykorzystanie dolnej kondygnacji Arkadii. – W ostatni piątek TVP Poznań wystąpiła również o zgodę na wykorzystanie górnej kondygnacji budynku i została przez nas odesłana do Fundacji Malta, która jest jej najemcą i jednocześnie wnioskodawcą zawieszenia banneru z napisem „Konstytucja”. Nic nam nie wiadomo, by Fundacja Malta taką zgodę wydała – mówi „Wyborczej” Gościńska.- Nikt nie konsultował z nami ściągnięcia baneru – zaznacza Michał Merczyński z Fundacji Malta.”
Jednoznacznie widać, kto kłamie.

13 listopada – wczesnym rankiem na balkonie zostaje podrzucony baner (oraz specjalistyczne liny, na których był mocowany) i nikt się do tego nie przyznaje.
 

 
14 listopada – baner wraca na swoje miejsce na koszt… ? Nie płaci za to ani Fundacja, ani Obywatele RP, ani Biuro prezydenta. Płaci organizator uroczystości, znaczy wojewoda. Trudno o bardziej jednoznaczne przyznanie się do winy.
 

 
Baner wrócił, flagi także. Ale nikt nie odda tego, co zostało ordynarnie skradzione, zmanipulowane i cichcem przywrócone, jakby nic się nie stało. Stało się i to bardzo. Dokładnie według reguł PiS-owskiej szkoły. Uroczystości, które mogły mieć wyjątkowy wydźwięk, ponad podziałami, zostały w zamyśle wojewody zawłaszczone i skierowane tylko do jednej grupy obywateli. Nikczemne to i głupie.

Renata Borusińska
 
[sc name=”wesprzyj” naglowek=” Walczymy o demokrację i państwo prawa!” tresc=” Wesprzyj nas, jeżeli nas popierasz. Twoja pomoc pozwoli nam dalej działać! „]
 

2 komentarze do “Nikt nie odda tego, co zostało ordynarnie skradzione

  • 16 listopada, 2018 o 15:59
    Bezpośredni odnośnik

    Cenzura i kasowanie wpisów? Przepraszam, że posądzałem o brak czytelników. Czytelników macie mnóstwo, tylko po prostu wszystkie komentarze kasujecie. Jedynie pani Jadwiga jest w stanie spełnić standardy debaty – zobaczcie wyżej, jakie to standardy promują Obywatele RP. Byle co, byle zgodnie z tezą artykułu. Jakakolwiek żywa refleksja – won.
    – – –
    Szanowny Panie, wiele razy uprzedzaliśmy Pana, że jeżeli pod prawie każdym tekstem będzie Pan publikował komentarze w duchu, że tej strony nikt nie czyta, nikt tu nie wchodzi itd., to będziemy Pana komentarze kasowali. Napisał to już Pan 96 razy!!! I naprawdę wystarczy tej „opinii”.
    Wciąż jednak zapraszamy do merytorycznej dyskusji

    Moderator

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *