Akt oskarżenia przeciwko Obywatelowi RP. Czy to będzie pierwszy więzień polityczny IV RP?
Przeciw Tadeuszowi Jakrzewskiemu, jednemu z działaczy ruchu Obywateli RP, został skierowany akt oskarżenia. Tym samym Tadeusz jest pierwszym politycznym oskarżonym przez władzę PiS. Czy będzie pierwszym więźniem? Mamy nadzieję, że nie. To będzie kolejny test niezawisłości sądów
Pismo z prokuratury przyszło na adres Pawła Kasprzaka (tam Tadeusz jest zameldowany – gdyby nie „dobra zmiana” najpewniej żyłby i pracował we Włoszech, które zna i kocha). Jak można przeczytać z lakonicznego zawiadomienia, 23 maja 2017 prokuratura przesłała do Sadu Rejonowego dla Warszawy Śródmieście, Wydział V Karny akt oskarżenia przeciwko Jakrzewskiemu.
Tempo iście zawrotne, do tej pory nie spotykałem się z takim nawet przy umarzaniu sprawy kradzieży rowerka dziecięcego. W 12 dni mamy na człowieka paragraf, a dokładnie art. 224§2 kk – karze podlega, kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego, albo osoby do pomocy mu przybranej, do przedsięwzięcia lub zaniechania czynności służbowej – za co maksymalnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Przypomnijmy, co wydarzyło się 10 maja.
Podczas kontrmiesięcznicy na Krakowskim Przedmieściu policja, z sobie tylko znanych powodów, zatrzymała kilka osób. Jedną z nich był Tadeusz Jakrzewski. W chwili zatrzymania byliśmy pewni, że to kolejna szykana, która potrawa godzinę, dwie… Niestety, okazało się około godz. 23, że Tadeusz z komendy na Wilczej nie wyjdzie, ma mieć postawiony zarzut. Wypuścili go dopiero po dobie.
Wcześniej, podczas demonstracji, wszystko przebiegało spokojnie. Od chwili zatrzymania Tadeusza śledziło wiele oczu, wiele kamer. Wszyscy widzieli najpierw rozmowę z policją, potem bierny opór, próbę siadania na ziemi i wyniesienie Tadka z tłumu za kordon policji. Tam już w spokoju odbywała się rozmowa, aż Tadeusz wsiadł do policyjnego busa. Jak sądziliśmy, by łatwiej było spisać jego dane.
Na ile Tadka znamy, to należy on do najłagodniejszych ludzi na świecie (kilka dni wcześniej, gdy blokowaliśmy ONR, policjanci połamali mu na nosie okulary i jedyny gest, na jaki się zdobył, to było podniesienie złamanej oprawki do góry, by pokazać efekt działania policjantów. Ani jednego przekleństwa, ani jednego gestu wściekłości). Trudno więc, by w policyjnym busie stał się agresywny. Wygląda więc, że zachowanie, które oglądało dziesiątki osób, musi być zdaniem prokuratury i policji naganne. Czy chodzi o rozmowę, czy o próbę siadania na ziemi, czy może o zbyt wolny marsz za policyjny kordon?
Wszyscy jesteśmy zaskoczeniu zarzutami, które ewidentnie mają znamiona zastraszania. Czy nadszedł moment, gdy coraz mniej pewna swych racji władza zaostrzy taktykę i – jak zapędzone do rogu dzikie zwierzę – zacznie kąsać na oślep? Dowiemy się na sali sądowej, gdy usłyszymy zeznania policjantów, akt oskarżenia i sposób jego formułowania przez prokuratora lub gdy usłyszymy o naciskach na sąd.
Szykuje się najważniejszy proces w XXI wieku.
Mam nadzieję, że obrońcy opozycji zadziałają ! A sądy staną na wysokości!
Precz z PODŁĄ ZMIANĄ !!! Ben.
POWODZENIA !
Policjanci wymiekną, pieniądze zrobią swoje. Obym się myliła
W niczym pani się nie omyliła.Za pieniądze ksiądz się modli,za pieniądze lud się podli.Jeżeli chodzi o policjantów to wystarczy obietnica awansu lub wyższy stopień,a pózniej zobaczymy jakie mamy niezawisłe sądy pod patronatem ….ziobrowego mściciela.
Pare dni temu w sadzie zostali zatakowani przez onr przedstawiciele wladzy z proba wyrwania broni, zobaczymy czy beda noi ostarzeni i czy w takim samym czasie
Będzie pisać trzebmy KOORP (Komitet Obrony Obywateli RP).:
To na razie tylko PRL bis, ale sądzą po rozmachu z jakim „reformują” sądy, będzie nie tylko PRL. Stalinizm zawita po najbliższych wyborach, kiedy już będzie pewne, że Suweren znów wybrał PiS.
Ciekawa jestem czy tych oszołomów którzy zakłócali porządek Sądowi Najwyższemu podczas rozprawy i którzy policjantowi zrzucili czapkę a pózniej próbowali wyciągnąć pistolet z kabury też zostaną postawione zarzuty ? na razie nic nie słychać, tylko opozycję będą pałować a to wojsko terytorialne też szykują sobie na ewent.zamieszki
Tadeusz to radosny, spokojny i wyciszony człowiek. Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek agresji z jego strony w stosunku do nikogo. Nawet prowokowany stosuje bierny opór separując się mentalnie od agresji otoczenia. Dlaczego właśnie padło na niego? Nigdy nie zrozumiem.
Tadeusz to radosny, spokojny i wyciszony człowiek. Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek agresji z jego strony w stosunku do nikogo. Nawet prowokowany stosuje bierny opór separując się mentalnie od agresji otoczenia. Dlaczego właśnie padło na niego? Nigdy nie zrozumiem. Milicja jak zawsze atakuje bezbronnych.
Tak się właśnie zaczyna państwo policyjna partyjne ! Precz z PiS em i jego rządami ! Ludzie myślcie to nie boli !
Oglądałam przebieg tej sytuacji w internecie, nagrali je przechodnie. Ten czowiek nic nie zrobił. To policjanci byli agresywni wobec suwerena i to ich należy ukarać i wsadzić na trzy lata. Może tak jak jak z Igorem Stachowiakiem, do dziś sprawa nie wyjaśniona. Czyżby, PiS zrobił z policji swoją armię przyboczną