Ręce precz od grobów! Blokada miesięcznicy 10 grudnia
Prosimy o wypełnienie formularza zgłoszeń. Dane osobowe nie zostaną ujawnione ani wykorzystane w żaden inny sposób niż tylko do komunikacji przed wystąpieniem 10 grudnia.
Wszystkich zgłaszających się prosimy o rozważenie decyzji. Osoby blokujące pisowską miesięcznicą decydują się złamać przygotowaną przez PiS ustawę. Popełnią wykroczenie karane grzywną lub ograniczeniem wolności. Będziemy wszystkim represjonowanym zapewniali pomoc prawną i każde inne potrzebne wsparcie. Jednak każdy uczestnik tego protestu powinien mieć świadomość konsekwencji, które poniesie.
Odpowiedzialność może spaść również na osoby współpracujące, choć ryzyko jest tu z pewnością zdecydowanie mniejsze.
Wpisując własne dane poświadczamy własną gotowość poniesienia przewidzianych prawem konsekwencji, niezależnie od tego, co sądzimy o jakości tego prawa.
Z wszystkimi, którzy się zgłoszą, skontaktujemy się wkrótce.
Dość samowoli rządzących!
Mamy dość nieprawidłowości rządu i co miesięcznych rocznic katastrofy Smoleńskiej, a teraz odkopywania grobów i robienia eskumacji bo taki kaprys ma Kaczyński, dajmy tym duszom wieczny odpoczynek, niech spoczywają w spokoju. Kaczyński niech zaprzestanie naruszania spokoju umarłych i odnawiania ran rodzinnych które powoli przestawają boleć.
Od zawsze byłem męczącym, upierdliwym zwolennikiem działań lokalnych, działajmy tam gdzie mieszkamy i żyjemy… tym razem, po raz pierwszy w sposób tak otwarty i jestem przekonany, że widoczny i boleśnie skuteczny dla drugiej strony mamy szansę pokazać, iż nie ma zgody na to, co dzieje się wokół nas… wystarczy tych wariactw i szaleństw… 10-tego grudnia powinno być nas naprawdę dużo w Warszawie…
PiS od dawna zastanawiał się nad sposobem wyeliminowania nas z Krakowskiego Przedmieścia. I wymyślił ustawę, zakazującą zgromadzeń . Może mylakkkb
Dokończę wcześniejszy wpis ;może prezes myśli, że przestraszymy się kar zawartych w ustawie? Powinien wiedzieć, że jest taka grupa, którą zwą „DESPERADOS”.
Gdy do tego doliczyć przyjaciół–grupę wspierającą, ustawa nam niestraszna.
Od nas przyjedzie jeden samochód. Czyli 4-5 ludzi. Wszyscy “DESPERADOS” z wyjątkiem mnie. Ja dostałem polecenie zrobić film . Ale jeśli zajdzie taka potrzeba to też się przypnę.
A co stoi na przeszkodzie, aby naszą manifestację zarejestrować jako cykliczną?
Trzeba mieć trzyletnią historię. Do definicji cyklicznego zgromadzenia pasują tylko miesięcznice i marsz narodowców. Zeby w tej kategorii „wygrać”, trzeba by mieć ze sobą np. księdza i udawać, że impreza ma religijny charakter. Pewnie warto kiedyś z tego skorzystać w jakieś happeningowej konwencji.
Wystarczy wykazać jej powtarzalność cztery razy w roku. Ustawa na razie jest „szyta” wyraźnie pod smoleński, bo narodowcy swój marsz mieli dwa razy, nie trzy. I o jest też dość symptomatyczne. Może PiS chce sobie otworzyć drogę na przyszły rok np. do przejęcia trasy marszu?
Lech Kaczyński pewnie się w grobie przewraca przez głupoty swojego glupszego brata