Wrocław, Polska, Europa. Manifestacja przeciw nacjonalizmowi i za zjednoczoną Europą
Chcemy otwartego, różnorodnego Wrocławia. Chcemy otwartej, różnorodnej Polski. Nadchodzi czas, by dać temu sygnał – mówiła na pl. Solnym we Wrocławiu Ewa Trojanowska
W sobotę odbyła się tam manifestacja przeciwko nacjonalizmowi i za zjednoczoną Europą. Przyszło około 100 osób. Podobne wydarzenia zorganizowano w ponad 50 innych europejskich miastach.
Dwa dni wcześniej na pl. Solnym postawiliśmy dwie instalacje – prostopadłościany z napisami „Wrocław przeciw nacjonalizmowi” i „Wrocław za zjednoczoną Europą”. Chcieliśmy, żeby wrocławianie wypełnili je treścią. I, jak się okazało, chętnie składali na nich swoje podpisy również podczas demonstracji. Oba „pomniki” w całości pokryte zostały podpisami.
– Te pomniki są symboliczne – mówiła Ewa Trojanowska. – Stworzyli je wspólnie mieszkańcy i przechodnie, bez względu na pochodzenie, poglądy polityczne. Ich autorami są ludzie, którzy chcą, aby Europa była zjednoczona i solidarna.
[sc name=”wesprzyj” naglowek=” Dorzuć swoją cegiełkę do walki o demokrację i państwo prawa!” tresc=” Twoja pomoc pozwoli nam dalej działać! „]
Do jednego worka wrzucacie faszyzm i nacjonalizm oraz patriotyzm, a potem w ponad pólmilionowym mieście 100 osób na manifestacji. Nie czas zmienić narrację?
W Warszawie 11.11 będzie ze 100 razy więcej osób i znów wszystkie wrzucicie do jednego worka?
Pozdrawiam
Myli się pan głęboko. Po prostu faszyzm nazywamy faszyzmem nawet wtedy, gdy stroi się w szaty patriotyzmu. A to że zapomnieliśmy, czym jest faszyzm i to że nie mamy świadomości, co to tak naprawdę znaczy… Winnych proszę szukać gdzie indziej.
Fajnie, ilość przechodzi w jakość, zupełnie jak u Marksa.
Z workiem to wspaniały pomysł, byle by tylko wytrzymał przy potrząsaniu.