Stanowisko Obywateli RP w sprawie obchodów 37. rocznicy Sierpnia 80
W imieniu Polaków, którzy rozumieją doniosłość porozumień sierpniowych, my Obywatele RP i sympatycy tego ruchu sprzeciwiamy się działaniom PiS i ich przybudówki, jaką jest dziś związek zawodowy NSZZ Solidarność
Decyzje wojewody Dariusza Drelicha, wypowiedzi szefa związku Piotra Dudy czy innych działaczy PiS kolejny raz nas dzielą i stygmatyzują część społeczeństwa. Noszą one znamiona działań nie tylko szkodliwych, ale wręcz zbrodniczych, bo nasilają konflikty w już i tak podzielonym społeczeństwie.
Takie zagrania stosowała komunistyczna władza w 1980 roku. Tamten bunt, zakończony powstaniem pierwszego w krajach komunistycznych, niezależnego związku zawodowego Solidarność z prawie 10 milionami członków, to w historii wydarzenie wyjątkowe. Było ono fundamentem przeprowadzonej 9 lat później bezkrwawej rewolucji, która obaliła ustrój komunistyczny i otworzyła Polakom, przez porozumienia okrągłostołowe, drogę do wolności.
W obu wydarzeniach tak nam Obywatelom RP bliska zasada działania bez przemocy oraz gotowość do wypracowania kompromisu przyniosły wspaniałe efekty. Zadziwiły one świat i były jednym z kluczowych impulsów do obalenia reżimu komunistycznego w państwach Europy Wschodniej.
Nie byłoby tego zwycięstwa, bez postawy działaczy związku oraz wspierającej ich inteligencji. Gotowi do wybaczenia usiedli za stołem, by wspólnie z oprawcami wypracować drogę do demokracji.
Decyzje i wypowiedzi władz PiS i jej zwolenników są nie tylko sprzeczne z Konstytucją i zdrowym rozsądkiem, ale w związku z tym, że dotyczą jednego z najważniejszych świąt niepodległej Polski, bezczeszczą pamięć wszystkich tych, którzy przez lata komunizmu walczyli o wolność i już odeszli z tego świata oraz żyjących, którzy muszą oglądać spektakl pogardy, nienawiści, kłamstw i łamania prawa.
Nie ma podstaw, by podejrzewać KOD o złe intencje, gdy zgłaszał chęć organizacji obchodów Porozumień Sierpniowych pod pomnikiem w Gdańsku. Ale, nawet jeśli by tak było, to rząd po raz kolejny nie skorzystał z okazji, by pokazać cechy, jakie demokratycznej władzy przystoją. Gotowość do dialogu i kompromisu, wielkoduszność, otwartość, wspaniałomyślność i klasa. Wszystko to, czym wykazali się strajkujący w 1980 roku i obradujący w 1989, a czego nie mają ci, którzy pod sztandarem PiS wygrali wybory.
My, Obywatele RP, jesteśmy też rozczarowani i zasmuceni postawą Kościoła Katolickiego. Smutek tym większy, że część z nas to ludzie wierzący. W latach osiemdziesiątych Kościół był jednym z filarów zmian, odważnym głosem rozsądku. Dziś jest w części budowniczym – wbrew Ewangelii – muru nienawiści, a w innej części milczy lub mówi językiem, który daleki jest od ewangelicznego „tak – tak, nie – nie znaczy” Mt 5, 37.
Wszystko to pokazuje nam, Obywatelom RP, że nie ma innej drogi jak protest, bierny opór, niezależnie od ceny jaką zapłacimy. Dziś ta władza nie potrafi i nie chce rozmawiać, nie rozumie co to kompromis, dialog, ustępstwo. Wyrosła z nienawiści i kompleksów, a one nie pozwalają na otwartość i wspaniałomyślność.
Będziemy więc stawać naprzeciw aż do chwili, gdy PiS zrozumie, że tylko w rozmowie z politycznymi oponentami, tylko w dyskusji, tylko współpracując można budować kraj, który ma szanse poradzić sobie we współczesnym skomplikowanym świecie.
Jeśli, mimo naszych starań, PiS tego nie zrozumie, będzie musiał odejść w niesławie. Pozostanie wtedy tylko pytanie, kiedy oraz jaką cenę zapłacimy za czas tych rządów.
Obywatele RP
Na zdjęciu: Strajk w Stoczni Gdańskiej, sierpień 1980, fot. Wikipedia
Bardzo delikatnie sformuńowane jest nasze stanowisko w sprawie odchodów rocznicy Porozumień Sierpniowych. Może to i dobrze, po co zaogniać i tak niemiłłą sytuację. Nie liczę na to, że PiS miałby zachować się inaczej, tzn.wspaniałomyślnie, jak było napisane w apelu. Oni nie znają takiego słowa, a Duda związkowiec i woj.Drelich działają raczej zgodnie z poleceniem wierchuszki PiSu.
Dziwię się prezydentowi, że nie chciał wykorzystać tej sytuacji, by działać na rzecz porozumienia stron. Mógł namawiać strony do wspólnego świętowania, Tak, by w tym dniu było pod Stocznią święto wszystkich tych, którzy czują się spadkobiercami tej 10milionowej Solidarności. By były nas tam tysiące. By uczynić z tego dnia prawdziwe Święto Wolności i Solidarności.
Nie wiem, czy doczekamy jeszcze takiego dnia. A jeśli my tego nie zrobimy, to nasze dzieci i wnuki tego nie będą pamiątać, bo pewnie w podręcznikach tego nie będzie a jeśli będzie, to w wersji która z prawdą nie będzie miała wiele wspólnego.
Przykre to bardzo. Nie przytoczę słów, które cisnąć się na usta.
Dzieki za wszystko ze jestem zawsze z P.Walesa bo pamietam i zawsze bede dziekowac ze zyje wolnym kraju. Dziekuje prezydencie P.Walesie. i zycze zdrowia.
Dzieki bardzo za wszystko i za wolnosc P.Prezydencie. dzieki. Dzieki Panu .WALESO .
Do ludzi, zwłaszcza młodych dotarło ile zawdzięczają Wałęsie…..
Zwłaszcza teraz, kiedy łamane jest prawo, konstytucja, ograniczane są prawa obywatelskie i PiS dąży do wprowadzenia dyktatury i razem z biskupami do przekształcenia Polski w państwo wyznaniowe !
Jestem emerytem 90+, nie byłem w Solidarności, ale doceniam i szanuje to co zrobił Wałęsa dla Polaków.
Tym bardziej szanuje, bo dokładnie pamiętam, jak się żyło w Polsce za dyktatora Bieruta w czasach stalinowskich !
Nie chcę, aby moje dzieci i wnuki przezyly, to co ja w czasach młodości !
Kochani Rodacy, zwłaszcza Mlodzi !
Myślę, że 31 sierpnia w Gdańsku trzeba będzie wesprzeć Lecha Wałęsę, a właściwie bronić demokracji …….
Ja będę, mimo że mieszkam w Warszawie i mam ponad 90 lat……
Do Gdańska nie daleko….
A Wy jak chcecie, tylko żebyście później nie narzekali i udawali, że nie wiedzieliście ……