Obywatele RP na trasie marszu narodowców w Łodzi i Lublinie
Z transparentami „Nie każdy wyklęty to bohater”, „Nazizm zabija”, „Faszyzm stop” manifestowali w sobotę 3 marca na placu Wolności w Łodzi Obywatele RP. W czwartek stanęliśmy naprzeciw narodowców w Lublinie
CZYTAJ TEŻ: Marsz narodowców przeszedł ulicami Łodzi. Policja wylegitymowała stojących na chodniku Obywateli RP
Zobacz relację z manifestacji w Łodzi:
Organizowany przez ONR Lubelski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych przeszedł przez ulice miasta po raz siódmy. Tym razem organizatorzy marszu musieli zmienić trasę, ponieważ przed Bramą Krakowską stanęli Obywatele RP z transparentami „Nie każdy wyklęty był bohaterem” i „Nacjonalizm – to się leczy”.
Relacja Bogdana Ambrożkiewicza:
Lublin, 1 marca, godz. 18. Kontrmanifestacja Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zgromadzenie zostało zgłoszone przez nas w trybie uproszczonym. Miejsce zostało wybrane tak, aby stanąć na trasie marszu. Urząd Miasta początkowo nalegał na zmianę miejsca z uwagi możliwość konfliktu. Nie zmieniliśmy zdania i pozostaliśmy na swoim. Jak się później okazało, Marsz Pamięci zmienił trasę i przeszedł około 50 m obok.
Stanęliśmy przy Bramie Krakowskiej na Placu Łokietka. Było nas jakieś 15 osób: Obywatele RP, KOD Lubelski, młody chłopak z Antify i kilka osób „cywilnych”. Zostaliśmy otoczeni przez policję w liczbie kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Jednak z możliwością swobodnego przemieszczania się. Czekając na przemarsz narodowców odczytaliśmy komunikat i treść ulotki o charakterze odezwy.
W pewnym momencie przez ochronę policji przedarł się młody chłopak, narodowiec, który zaatakował nasze zgromadzenie. Próbował wyrwać nasz transparent i zniszczył jedną z tablic. Został sprawnie obezwładniony przez policjantów i odprowadzony do radiowozu.
Kiedy przemarsz narodowców dobiegł końca zgromadzenie nasze zostało rozwiązane.