Wpieramy Elę Podleśną. Pikiety i przemarsz z wizerunkiem Maryi w tęczowej aureoli
Około 20 osób pojawiło się z dzisiaj z tęczową Maryją przed MSWiA. Złożyli pismo do ministra Joachima Brudzińskiego, w którym informują, że dokonali dokładnie tych samych czynów, których dopuściła się Elżbieta Podleśna
W poniedziałek rano w Warszawie policja weszła do mieszkania Elżbiety Podleśnej, gdzie mundurowi przeprowadzili rewizję i zarekwirowali sprzęt elektroniczny. Jest ona podejrzana jest o obrazę uczuć religijnych za rozpowszechnianie wizerunku Matki Boskiej w tęczowej aureoli.
Solidaryzując się z Elżbietą przyszliśmy we wtorek przed biuro podawcze MSWiA z listem do ministra Joachima Brudzińskiego i z transparentem ze znanym z klasztoru w Częstochowie wizerunkiem, na którym złotą aureolę zastąpiono tęczową. Niestety, biuro zostało zamknięte i listu do Brudzińskiego nie udało się złożyć. Zrobiliśmy to dopiero dzisiaj. W piśmie wskazaliśmy, że prezentujemy wizerunek, za który została zatrzymana Elżbieta Podleśna.
Przed MSWiA policja podjęła próbę wylegitymowania demonstrujących, ale odmówili okazania dokumentów, ponieważ funkcjonariusze nie wskazali, kogo obrazili. Art. 196 kodeksu karnego [zarzuty z tego artykułu usłyszała Podleśna – red.] nie jest przestępstwem ściganym z urzędu. Jest to tzw. przestępstwo wnioskowe, a to oznacza, że ktoś musi złożyć wniosek o ściganie tego przestępstwa. Policja zaś nie była w stanie podać, czy ktoś złożył taki wniosek, ani kogo pikietujący obrazili.
Spod MSWiA przeszli pod Prokuraturę Okręgową, potem pod siedzibę nuncjusza apostolskiego i pod Trybunał Konstytucyjny. Przez całą drogę grupę eskortowały dwa radiowozy. – A wszystko z powodu posiadania obrazków z tęczą – relacjonował Michał Szymanderski – Pastryk.
List Obywateli RP do Ministra Brudzińskiego:
Panie Brudziński!
Akcja wymierzona przeciw Elżbiecie Podleśnej nastąpiła na Pańskie polecenie – jak każą o tym sądzić wczorajsze wpisy, które umieścił Pan w internetowych portalach społecznościowych. Nie zamierzamy wyjaśniać Panu, czym jest wolność słowa i wolność poglądów oraz jak da się je racjonalnie odróżnić od ingerencji w cudze wolności i prawa, a od obrazy uczuć religijnych w szczególności. Nie sądzimy, by w Pańskim przypadku taka perswazja była skuteczna.
Informujemy zatem Pana, że niżej podpisane osoby dokonują właśnie dokładnie tych samych czynów, których dopuściła się Elżbieta Podleśna i że postulat równości wobec prawa wymaga od Pana wszczęcia wobec nas tych samych czynności. Będziemy te czyny powtarzać dopóki zarzuty wobec Elżbiety Podleśnej nie zostaną wycofane, a Pan nie przeprosi jej publicznie za Pańskie nadużywające władzy, przyzwoitości i zasad racjonalnego myślenia zachowanie.
ZOBACZ TAKŻE: Tęczowa procesja Obywateli RP na Wyborcza.pl
fot. Marek Kraszewski/Facobook
[sc name=”wesprzyj” naglowek=” Nie możesz się zaangażować? Pomóż nam finansowo” tresc=” Twoja pomoc pozwoli nam dalej działać! „]
Raczej nie budzi wątpliwości, że resort Ministra J. Brudzińskiego i on sam dokonali samoośmieszenia. A co by było gdyby ktoś wytworzył pastisz Matki Boskiej Częstochowskiej z Dzieciątkiem Jezus w aureolach – zamiast złotych, np. biało-czerwonych? Wszak MBC i DJ (lub jako osoba dorosła, to nie jest jasne) są na mocy różnych czynności, oficjalnymi monarchami Republiki Polski. Czy to też by urażało czyjeś uczucia religijne? A contrario – w sensie formalno-prawnym, przeróbka aureol ze złotych na biało-czerwone jest analogiczna jak na tęczowe. Co wtedy? Biało-czerwone będą Ok., a tęczowe lub np. unijne, nie?
Kiedyś L. Wałęsa nosił Matkę Boską „w klapie”. Może warto odtworzyć ten pomysł wedle konceptu Pani Elżbiety Podleśnej? Wytworzyć znaczki częstochowskie MBC i DJ w tęczowych aureolach. I nosić je „w klapie” do czasu zamknięcia „sprawy E. Podleśnej”. Z różnych powodów Partia Wiosna R. Biedronia, Lewica Razem i SLD powinny poprzeć taką inicjatywę. Trudno będzie ministrowi J. Brudzińskiemu lub prokuratorowi Z. Ziobro ścigać dużo ludzi za to samo co Panią Elę Podleśną. Polska ma różne deficyty, w tym też miejsc w więzieniach. Deklaruję wpłatę 500 PLN na konto Obywateli RP celem wytworzenia takich znaczków „do klapy”. I zobowiązuje się takowy nosić, kiedykolwiek z domu wyjdę, aż do czasu zamknięcia „sprawy E. Podleśnej”.
PS. Z innej „mańki”. W artykule jak wyżej jest mowa, że demonstrujący Obywatele RP odmawiali Policji wylegitymowania się. Z powodów tam opisanych. Przepisy dotyczące obowiązku legitymowania nie są kauzalne, mają charakter in abstracto. Po prostu: Funkcjonariusz żąda, Obywatel to spełnia.
Na dużym transparencie winno pisać, że Jezus, Syn Boży był przeciwnikiem nietolerancji i dyskryminacji, co niejednokrotnie podkreślał w swoich naukach, mówiąc ludziom by nie osądzali innych. Ozdobienie wizerunku Maryi z dzieciątkiem Jezus tęczową aureolą to wyraz autentycznej wiary w nauki Jezusa. Propagatorzy dyskryminacji i nienawiści postępują wbrew nauczaniu Jezusa, czyniąc z wizerunku Jego i Jego Matki symbol nietolerancji. Aresztowanie Elżbiety Podleśnej to przejaw wywyższania się Katolików lub raczej fundamentalistów katolickich i narzucanie innym przemocą fałszywej interpretacji nauk Jezusa. Zarówno wierzący jak i wyznawcy innych religii, czy ateiści, powinni przyłączyć się do ruchu łączącego takie zasady Chrześcijaństwa, jak miłość bliźniego, ze sprzeciwem wobec nietolerancji i nienawiści głoszonej przez Kościół i katolickich fundamentalistów, których poglądy są właściwie tożsame z ideologią Islamistów. Na razie fundamentaliści katoliccy stosują przemoc aresztując niewygodnych im ludzi ale to może się szybko zmienić i zaczną nas mordować aby nas zastraszyć i zmusić do swojej antychrześcijańskiej ideologii. Należymy do zachodniej cywilizacji chrześcijańskiej i naszym obowiązkiem jest obnażenie fałszu głoszonego przez Kościół. To właśnie Chrześcijanie, przedstawiciele zachodniej cywilizacji opracowali i ogłosili w ubiegłym stuleciu Helsińską Kartę Praw Człowieka i Obywatela, którą Kościół odrzucił jako…sprzeczną z jego nauką. Faktycznie, każde słowo Helsińskiej Karty o wzajemnym szacunku człowieka wobec człowieka, niezależnie od jego koloru skóry, wyznania, światopoglądu, preferencji seksualnych, czy narodowości JEST SPRZECZNE Z NAUKAMI KOŚCIOŁA, który uczy nienawiści, nietolerancji i rasizmu, podszywając się pod nauczanie JEZUSA. W imię prawdy i praw człowieka powinniśmy walczyć z nieprawością Kościoła.