Zianon Paźniak o wydarzeniach w Hajnówce: Obywatele RP uratowali honor Polaków
Białoruskie media komentują III Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który odbył się w ubiegłą sobotę w Hajnówce, zorganizowany przez środowiska narodowe. Uczestnicy marszu wychwalali Romualda Rajsa „Burego”, którego oddział w 1946 roku zamordował cywilną ludność białoruską i prawosławną w okolicznych podlaskich wsiach
Jeden z liderów białoruskiego antykomunistycznego ruchu oraz przewodniczący opozycyjnej partii Białoruski Front Ludowy Zianon Paźniak (Зянон Пазняк) opublikował tekst na stronie Radia Racyja, w którym przypomina zbrodnie „Burego” i twierdzi, że „marsz nienawiści w Hajnówce jest wydarzeniem szokującym ze względu na cynizm i brak moralności. Znaleźli się ludzie, którzy poszli gloryfikować mordercę tam, gdzie pochowane są ofiary jego ludobójstwa, gdzie wszystko jeszcze pamiętają żyjący świadkowie”.
Jak dodaje białoruski opozycjonista, takie zachowania prowokują nienawiść. „W demokratycznym kraju wobec organizatorów takiego marszu wszczęto by postępowanie. Tymczasem [polskie] władze milczą. To jest fakt, który zmusza do refleksji” – pisze Zianon Paźniak, znany z walki o demokratyczną Białoruś.
„Honor Polaków w pewnym sensie uratowali członkowie ruchu Obywatele RP” – podkreśla Paźniak. – „Oni wyprodukowali szczery oraz mądry film w języku białoruskim, a także przyjechali do Hajnówki, żeby wesprzeć pokrzywdzone osoby.
I co widzimy? Policja otacza i spycha tych ludzi, którzy przyjechali wesprzeć Białorusinów, aby zrobić miejsce dla szowinistów. Jednak najbardziej drastyczne rzeczy działy się wtedy, kiedy kolumna szowinistów już minęła kontrmanifestację. Wtedy policja bez powodu zaczęła chwytać zgromadzonych ludzi i ciągnąć do radiowozów. Podkreślam, że większość z nich to kobiety. Wszystko to przypomniało mi reżim Łukaszenki. Nie mam wątpliwości, po czyjej stronie są [polskie] władze, które, nawiasem mówiąc, mogły po prostu zakazać marszu nienawiści. To, co się stało, ma znaczenie dla wszystkich Białorusinów i żądamy wyjaśnień od polskich władz”.
Paźniak dodaje, że białoruscy dziennikarze wcześniej pytali polskich intelektualistów na temat „Burego” i odpowiedzi były szokujące. „Odnoszę wrażenie, że nie znają historii, gdyż twierdzą, że Rajs walczył z komunizmem i miał nie tylko złe, ale także dobre uczynki. Mamy 21. wiek, a szowinizm nadal ogłupia”.
„W ostatnich latach Polska ma skomplikowane stosunki ze wszystkimi sąsiadami, nawet z Unią Europejską. Dobre relacje były tylko z Białorusią, z tą częścią Białorusi, która była alternatywą dla reżimu Łukaszenki. Te marsze nienawiści mają na celu, widocznie, pozbycie się ostatniego przyjaciela na Wschodzie. A potem jedynym realnym sojusznikiem zostaje Rosja. To wygląda jak paradoks, ale w historii było wiele paradoksów” – konkluduje Paźniak.
Oryginał:
https://www.racyja.com/palityka/zyanon…tsi-u-pol/
Tłumaczenie: Igor Isajew
Na zdjęciu: Zianon Paźniak w Collegium Civitas w Warszawie, fot. Wikipedia
Zajmuje się w Obywatelach RP social mediami i szeroko pojętym marketingiem. Odpowiada za większość treści, które widzicie na naszym Facebooku i Twitterze.
W przeszłości związany z Amnesty International, gdzie pracował przez trzy lata w fundraisingu i przez pół roku był członkiem zarządu.