Zażalenie na zatrzymanie przez policję. Sąd przesłuchał świadków
W piątek 15 grudnia przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy odbyło się kolejne posiedzenie w związku z zażaleniem Adama Czerwońca (Obywatele RP) na zatrzymanie przez policję 1 sierpnia 2017 r. Tego dnia przez Warszawę przeszedł marsz ONR. Policja legitymowała Obywateli RP
Marsz ONR miał „upamiętnić” rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Jego uczestnicy skandowali agresywne i ksenofobiczne hasła, rzucali w innych butelkami. Grupa Obywateli RP szła wzdłuż marszu niosąc banery z hasłami „Nigdy więcej wojny”, „ONR spadkobiercą faszystów”.
Policja nie reagowała na agresywne zachowania uczestników marszu ONR, tylko zabrała się za legitymowanie Obywateli RP, próbując uniemożliwić im przemieszczanie się. Danuta Zawadzka (ORP) została przez policjanta brutalnie przyciśnięta do ściany. Adam Czerwoniec próbował rozmawiać z policjantem, został jednak uderzony łokciem w brzuch, przewrócony na ziemię, skuty kajdankami i przewieziony na komendę policji przy ul. Wilczej. Postawiono mu zarzut z art. 226 par. 1 Kodeksu Karnego – „Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
Adam Czerwoniec złożył do sądu zażalenie na zatrzymanie, wnosząc o zbadanie jego legalności, zasadności i prawidłowości. To już druga rozprawa, na której przesłuchiwani byli świadkowie. Ich zeznania potwierdziły, że w czasie legitymowania Danuty Zawadzkiej policjant zachowywał się agresywnie, nie chciał podać imienia i nazwiska, ani podstawy prawnej legitymowania. W tej sprawie Danuta Zawadzka złożyła do Prokuratury zażalenie w związku z nieprawidłowo przeprowadzoną procedurą legitymowania.
23 listopada prokuratura wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza policji, czyli o czyn z art. 231, par.1 Kodeksu Karnego – Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Agnieszka Dzikowska
fot. Katarzyna Pierzchała