Prawa człowieka są uniwersalne. Rolą RPO jest ich bronić
Po raz kolejny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar atakowany jest przez polityków związanych z partią rządzącą i prorządowe media za wypełnianie swoich konstytucyjnych, ustawowych i traktatowych obowiązków
Obywatele RP, solidaryzując się z jego działaniami, przypominają, że prawa człowieka są uniwersalne i niezbywalne, a rolą RPO jest być ich strażnikiem, szczególnie wobec tych osób, których nic innego nie chroni.
Obywatele RP
Apel w obronie Adama Bodnara opublikowany został na stronie Akcji Demokracja. Podpisujcie!
fot. Wikipedia
[sc name=”wesprzyj” naglowek=” Buduj z nami patriotyzm obywatelski” tresc=” Twoja pomoc pozwoli nam dalej działać! „]
Merytorycznie się zgadzam. Nawet zwyrodnialec i morderca dzieci powinien być traktowany po ludzku zarówno przed jak i po skazaniu, a przed skazaniem powinien korzystać w pełni z prawa do obrony, obrońcy i domniemania niewinności.
Szkoda jednak, że zarówno RPO jak i ORP jeszcze nie dawno nie stawały w obronie katolików, wobec których trwała bezprzykładna akcja judzenia, wezwań do ekstarminacji i nawoływania do linczów. Częściowo z wymiernymi skutkami. Nawet się do tek kampanii aktywnie przyłączały. Nazwałem to nawet kampanią „katolicy do gazu, Heil Hitler”.
Dlatego uważam, że w tej sprawie ani RPO ani ORP pozbawili się sami wiarygodności. Ludzkie traktowanie i zasady sprawiedliwości należą się każdemu człowiekowi. Nie tylko rzekomym mordercom, ale też katolikowi.
Na co dzień to Katolicy judzą wobec każdego kto ma własne przekonania i do tego nie chce być ślepy i np widzi plagę pedofilii wśród katolickiego kleru. To przecież Katolicy, tak samo jak hitlerowcy, publicznie palą książki i terroryzują społeczeństwo usiłując bezprawnie narzucić zasady swojej religii pozostałym Chrześcijanom oraz wyznawcom innych religii, jak też osobom niewierzącym. Nawiasem mówiąc, czy takie domaganie się poszanowania praw Katolików nie jest jakoś sprzeczne z faktem, że to właśnie Kościół Rzymsko Katolicki oficjalnie uznał przyjętą przez cały cywilizowany świat Kartę Praw Człowieka i Obywatela, zawierającą uniwersalne i niezbywalne prawa człowieka, za sprzeczną z jego nauką i w całości ją odrzucił? Katolicy zieją dziką nienawiścią do środowiska LGBT, nawołując do jego dyskryminacji a czasem nawet linczów osób homoseksualnych, choć nie powinno ich to w ogóle obchodzić, bo każdy ma prawo żyć jak chce. Każda akcja wywołuje reakcję i stąd np ta potępiana przez Kościół inscenizacja w trakcie Marszu Równości. Molestowanie seksualne dzieci przez katolickich księży budzi powszechne oburzenie, tak samo jak stanowisko Kościoła w tej sprawie. Fakt, że przedstawiciele Episkopatu pozwalają sobie oskarżać dzieci o uwodzenie „niewinnych” księży, jest naprawdę skandaliczny i budzi nie tylko gniew ale wręcz odrazę. Tymczasem katoliccy fundamentaliści próbują używać przemocy wobec ofiar pedofilów i ich rodzin aby zmusić ich do milczenia. Bezczelnie oskarżają oni ofiary o rzekome oszczerstwa i grożą procesami, uważając że ważniejszy od krzywdy zgwałconych dzieci jest autorytet Kościoła. Na mocy Konkordatu wyrok sądu wydany w imieniu Rzeczpospolitej na księdza pedofila jest fikcją, bowiem ksiądz pedofil zamiast iść do więzienia dla odbycia kary musi być przekazany biskupowi, który „skazuje” go na kilkumiesięczny pobyt w ośrodku wypoczynkowym dla księży, a następnie przenosi do odległej parafii gdzie nikt nie wie, że jest on zagrożeniem dla dzieci. Oto „bisnetus” domaga się ludzkiego traktowania i sprawiedliwości dla rzekomo prześladowanych Katolików, a przecież to Kościół Katolicki, jego kler i katoliccy fundamentaliści otwarcie domagają się prześladowania przez wymiar sprawiedliwości zwolenników tolerancji używających jako swojego symbolu tęczy, ludzi ujawniających przestępstwa księży, homoseksualistów, czy przeciwników ustaw antyaborcyjnych i w nieludzki wręcz sposób drwią sobie zarówno z krzywdy wyrządzanej przez księży pedofilów dzieciom, jak i ze sprawiedliwości. Wbrew oskarżeniom „bisnetusa” nigdy nie było żadnej kampanii przeciw Katolikom chyba, że mówienie bez osłonek o pladze przestępczości wśród katolickich księży uznaje on za atak na wszystkich Katolików. Nikt nie atakuje Katolików ani nawet księży, a oni sami mają za nic negatywne odczucia społeczeństwa wobec pełnego zła Kościoła. Nazywam więc oskarżenia „bisnetusa” bezczelnym kłamstwem, które ma zdezorientować Polaków. Kiedyś jednak, zdesperowani ludzie widząc, że nie ma szansy na zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom i młodzieży przez wyeliminowanie spośród katolickiego kleru pedofilów, mogą zdecydować o wzięciu spraw we własne ręce. Nie da się bowiem bezkarnie drwić ze społecznego poczucia sprawiedliwości w nieskończoność.
Czyta się jak paszkwil o Żydach z hitlerowskich gadzinówek. Żydostwo wtedy też należało oddzielić od państwa by wyplenić spiski bolszewickie, finansistów prowokujących światowe wojny no i oczywiście przypadki porywania dzieci i przerabiania ich na macę. A kto się ważył bronić wtedy Żydów, to oczywiście była świnia lubiąca się pluskać w błocie, która traciła prawo głosu i prawo bytu w „zdrowym” społeczeństwie. Co jest zrozumiałe, bo takie właśnie świnie opowiadały się za bolszewizmem, porywaniem i mordowaniem dzieci i w ogóle za spiski dążące do panowanie Żydostwa, czy Katolstwa nad całym światem. Dlatego Katolstwo, jak kiedyś Żydostwo należy usunąć od wpływów i od państwa. Tylko ostateczne rozwiązanie tej kwestii przyniesie pokój ni normalność na świecie.
Właśnie czytając takie teksty jak ten Pani pozwala mi twierdzić, że dzisiejszy tzw. „neoliberalizm” skażony jest czysto nazistowskim myśleniem. Retoryka jest identyczna. Proszę sobie poczytać przedwojenne nazistowskie gadzinówki. To pochodzi z tej samej sztancy.