Morawiecki w Lublinie. Pikieta Obywateli RP przed urzędem wojewódzkim
W sobotę 26 maja premier Mateusz Morawiecki odwiedził Lublin. Przed urzędem wojewódzkim, z transparentami i megafonami, czekali na niego Obywatele RP wspierani przez OSK i KOD
– Pierwotny plan zakładał, że będziemy uczestniczyli w spotkaniu w sali konferencyjnej lubelskiego urzędu wojewódzkiego. Niestety, rozpoznano nas i wstrzymano wpuszczanie gości do budynku, choć jak nam doniesiono, były jeszcze wolne miejsca na sali. W tej sytuacji zorganizowaliśmy protest przed wejściem do urzędu – relacjonuje Bogdan Ambrożkiewicz (ORP).
Dwadzieścia osób, które pojawiły się przed lubelskim urzędem wojewódzkim domagało się wolnych sądów i respektowania konstytucji. Popierali też protest osób niepełnosprawnych w Sejmie, który został zawieszony dzień później. Stanęli z banerami i tablicami: „Wspieramy rodziców protestujących w Sejmie”, „Kłamca, Hipokryta, Nie kłam, Cynizm”. Kiedy zaczęli skandować: Kłamca, Konstytucja, Wolne sądy! doszło do spięcia ze zwolennikami PiS.
Bogdan Ambrożkiewicz: – Zwolennicy PiS mieli nad nami przewagę liczebną. Wyrwano nam banner z logo Obywateli RP. Napastnik, który to zrobił, uciekł przy biernej postawie policji i organizatorów. Jedną z naszych koleżanek zaatakowano fizycznie, na szczęście bez konsekwencji. Inną, jakaś nawiedzona zwolenniczka PiS chciała okładać torebką. Na szczęście również bez konsekwencji. Policja nie interweniowała.
Manifestacja przez urzędem wojewódzkim trwała około 1,5 godziny.