Moje kontrmiesięcznice. #Wygraliśmy
Niczego specjalnego nie wiedziałam o miesięcznicach smoleńskich mniej więcej do listopada czy grudnia 2015 r. Oczywiście zdawałam sobie sprawę, że jest to w dużej mierze polityczna manifestacja PiS-u, ale oparta na realnym żalu i szczerym niedowierzaniu Platformie Obywatelskiej – pisze Ewa Borguńska
Czytaj dalej