Kolejna rozprawa ORP. Serial z marnymi aktorami w policyjnych mundurach

Z serii rozpraw, jakie policja wytacza demokratycznej opozycji za to, że ta sprzeciwia się pełzającemu zamachowi, można by już ułożyć serial reality. Policjanci marnie grają prokuratorów i świadków. Na szczęście poziom trzymają sędziwie i oskarżeni – pisze Wojciech Fusek