W Olsztynie: Nie dla bandytów! Tak dla bohaterów

Mimo padającego śniegu i przejmującego zimna kilkanaście osób w Olsztynie sprzeciwiało się w czwartek bezkrytycznemu czczeniu „żołnierzy wyklętych”
 
– Stanęliśmy po przeciwnym rogu starego ratusza, gdzie zebrał się ONR, MW i kibole. Policja odwiedziła nas i z dystansu obserwowała. Jednak większość funkcjonariuszy miało na oku ONR i ich zgromadzenie – relacjonuje Jerzy Dramowicz (Obywatele RP).
 

 
Czwartkowa demonstracja była drugą w Olsztynie, jaką zorganizowali Obywatele RP i ich sympatycy. – Manifestacja trwała około 40 min, zapaliliśmy znicze, odczytaliśmy komunikat oraz apel ofiar – kontynuuje Dramowicz.

Jerzy Dramowicz: – Po naszej stronie ratusza było godnie i spokojnie. Po drugiej stronie Rynku były ryki i wrzaski narodowców. Na sam koniec podeszła do nas młoda dziewczyna z kolczykiem w nosie, zapaliła znicz i powiedziała: „Jestem z was dumna, tak chcę czcić ten dzień. Głosy z drugiego rogu ratusza mnie przerażają”. Te słowa były warte naszej manifestacji.
 
Manifestacja Obywateli RP w Olsztynie
 

Komunikat mieszkańców Olsztyna, którzy zebrali się na Rynku Starego Miasta, w akcji solidarności i pamięci ofiar – 187 dzieci zamordowanych przez tzw. żołnierzy wyklętych

Olsztyn: Pamięci dzieci – ofiar żołnierzy wyklętych

Historycy szacują, że tzw. żołnierze wyklęci zamordowali 187 dzieci poniżej 14 roku życia. Liczba zabitych z ich rąk cywilów przekracza 5 tysięcy.

W wyniku największej manipulacji historycznej III RP dzisiaj i w najbliższych dniach sprawcy tych zbrodni będą gloryfikowani podczas akademii, odczytów, mszy, rekonstrukcji czy imprez sportowych.

1 marca, w tzw. Narodowym Dniu Żołnierzy Wyklętych, przywróćmy pamięć o niewinnych i bezbronnych ofiarach podziemia zbrojnego. Zapalmy świeczkę Sabince, Nince, Gieniowi, Wiesi i innym pomordowanym dzieciom!

Dlaczego tu stanęliśmy?

Jesteśmy tu po to, uczcić pamięć tych ofiar oraz by zwrócić uwagę na to, że nie wszyscy wyklęci byli bohaterami. Jesteśmy tu też po to, aby zatrzymać brunatny pochód idący przez Polskę. Dzisiaj stajemy na jego drodze w Olsztynie. Bronimy honoru naszej Ojczyzny przed tymi, którzy chcą zmienić nasz kraj w arenę kłamstw, nienawiści i przemocy.

Chcemy, by świat zobaczył Polaków broniących ludzkiej godności, a nie takich, którzy pod sztandarami nacjonalizmu tę godność depczą.

Odradzający się brunatny nacjonalizm, według swego uznania wskazuje na ludzi rzekomo obcych i wrogich. Rozlegają się głośne haniebne okrzyki i groźby, pełne nienawiści i chęci odwetu.

Stając tu wyrażamy głęboki sprzeciw.

Naszym obowiązkiem jest strzec praw i godności obywateli, przeciwdziałać szerzeniu się zbrodniczej ideologii skrajnych nacjonalistów.

Stajemy dziś my, zwykli obywatele i obywatelki, aby powstrzymać brunatny pochód zanim ożyją koszmary historii.

Podpisali:
Ewa Amarowicz, Zbyszek Baca, Adam Bartnikowski, Izabela Dramowicz, Jerzy Dramowicz, Andrzej Goleniowski, Monika Kobylińska, Alina Mejsner
 
fot. Jerzy Dramowicz


Popierasz nasze działania? Wpłać darowiznę!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *