Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje w moim kraju

Ktoś zostaje rzucony twarzą na chodnik, ktoś ma wykręcony nadgarstek, młode dziewczyny płaczą. Policjanci spisują w miarę sprawnie, teraz najwidoczniej im się spieszy – relacja Bartka Sabeli z wydarzeń po 88. miesięcznicy